Najdziwniejsza wystawa Galery – choć zaczęła się jak kolejny rejs naszego okrętu nagle okazała się być proklamacją nowej galerii “Apel”. Wystawę od podstaw zorganizował Marcin Raba; w klimatycznych podziemiach ARKI przy świetle świec, zaproponował zbiorową prezentację studenckiej fotografii udostêpnionej z archiwów Instytutu dzięki uprzejmości Leszka Krutulskiego.
poniedziałek, 19 lipca 2010
109. FRESH wystawa zbiorowa
Najdziwniejsza wystawa Galery – choć zaczęła się jak kolejny rejs naszego okrętu nagle okazała się być proklamacją nowej galerii “Apel”. Wystawę od podstaw zorganizował Marcin Raba; w klimatycznych podziemiach ARKI przy świetle świec, zaproponował zbiorową prezentację studenckiej fotografii udostêpnionej z archiwów Instytutu dzięki uprzejmości Leszka Krutulskiego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz