Dawno już nie pokazywałem własnej wystawy... Czarne rysunki to cykl, który wciąż powstaje, nieplanowany z wyprzedzeniem, raczej tylko rejestrowany, jakbym utrwalał tylko nadchodzące skądś gotowe już obrazy... Skąd nadchodzące?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz